Przedszkole

Kina

Nie chodziłam do przedszkola, bo mama była cały czas w domu.

Igula

Nienawidziłam chodzić do przedszkola i jakoś ten okres nie należy do najlepszych wspomnień z dzieciństwa. Ciągle płakałam za mamą, a przedszkolne piosenki to dla mnie zmora i kiedy gdzieś je słysze jest mi po prostu źleeee.

natts

Chodziłam króciutko, niecały rok, a to dlatego, że często chorowałam i gdy zaraziłam się ospą, moi rodzice zrezygnowali z przedszkola. Pamiętam z niego tylko to, że nie znosiłam zupy jarzynowej, a oni nie pozwalali mi odejść od stołu dopóki jej nie zjem ._.
Później dopiero zerówka, a ją bardzo lubiłam.

nohopes

nie wiem czy mogę nazwać to przedszkolem, chodziłam na 4 godziny dziennie się pobawić, nawet nie jadłam obiadów i mama po mnie przychodziła. Do zerówki też jako takiej nie chodziłam. Ale nie odbiło się to na mnie potem, nie odczuwałam żadnych braków z powodu tego, że nie chodziłam do jakiegoś lepszego przedszkola.

FreeHugs

Nie chodziłam do przedszkola. Ten czas spędzałam u babci. :3

yzma

Nie chodziłam do przedszkola.. chyba tylko pol roku może.. jako dziecko było to dla mnie traumatyczne wydarzenie. Nie żałuje ze nie chodziłam.

Dosia.

Nie chodziłam Smile

szell. · Wysłany: Czw 15:31, 01 Mar 2012 Temat postu:

Chodziłam! Uważam, że przedszkole to super sprawa, i jak sama kiedykolwiek będę miała dziecko, też je zapiszę. Po 1. kwestia rozwijania się - poznawanie innych dzieci itp.

A tak ogółem mam fajne wspomnienia z tego okresu (Oczywiście dość wybrakowane, bo 3/4 rzeczy nie pamiętam) Poza tym właśnie w przedszkolu poznałam masę osób z którymi się zadaję do dzisiaj w tym dwójkę najlepszych przyjaciół.

Na plus, na plus.

Pola · Wysłany: Czw 15:38, 01 Mar 2012 Temat postu:

Nie chodziłam. Miał się kto mną opiekować. W sumie to się cieszę. Nie pamiętam żebym nudziła się w domu ;-)

gorczyca · Wysłany: Nie 13:13, 25 Mar 2012 Temat postu:

Również nie chodziłam, zostawałam z mamą lub opiekunką. Nie narzekam na jakieś braki z tego powodu.

Kurczak · Wysłany: Nie 17:31, 25 Mar 2012 Temat postu:

Chodziłam i było fajnie. Spotykałam dużo koleżanek i miałam się z kim bawić, co jest ważne dla jedynaczki. Miło wspominam te czasy.

Juliette · Wysłany: Nie 21:46, 25 Mar 2012 Temat postu:

Chodziłam i uwielbiałam to! Poza porą leżakowania, bo tego nie znosiłam. Jak pewnie wszystkie przedszkolaki xD
Pierwsze przyjaciółki, pierwszy chłopak, pierwszy mąż (tak, wzięłam ślub w przedszkolu Surprised

). A jeśli znajdziecie ten wehikuł czasu, zabierzcie mnie ze sobą :3

gorczyca · Wysłany: Pon 15:24, 26 Mar 2012 Temat postu:

lacie · Wysłany: Pon 16:29, 26 Mar 2012 Temat postu:

Haha, szczerze mówiąc ja też. Czwarta lekcja w LO - leżakowanie xP

A do przedszkola fajnie się chodziło, lubiłam układać puzle, a tam była cała ich szafka i malować, rysować, wycinać kleić też lubiłam, ale jakies bieganie po dworze czy w ogóle bieganie to nie bardzo - dość flegmatyczne dziecko ze mnie było. Często też chorowałam. ^^"

Meel

uwielbiałam przedszkole! Smile

cudowny okres w życiu.