Forum www.critter.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Sąsiedzi
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.critter.fora.pl Strona Główna -> Relacje międzyludzkie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Enjoy
never enough
<i> never enough</i>


Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Nie 13:56, 31 Lip 2011    Temat postu: Sąsiedzi

Jacy są Wasi najbliżsi sąsiedzi?
Jakie macie z nimi kontakty?
Dobrze się Wam koło nich mieszka?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nathie.
Pan i władca
Pan i władca


Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 4486
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Nie 22:27, 31 Lip 2011    Temat postu:

Hmmm. Z jednej strony mam szczere pole, więc jest cudownie. Z drugiej strony mam ciocię i wujka, którzy mieszkają również z synem, synową i wnukiem - jest spoko. Kawałek sąsiaduję jeszcze z kuzynką, która mieszka z swoim mężem i synkiem i niedługo jeszcze z drugim dzieciątkiem - też jest spoko. Z jednej strony jest stary dom, który niebawem będzie zburzony i będzie w to miejsce wybudowany inny dom, więc zobaczymy. A po drugiej stronie ulicy mieszka taka pani i pan z córką i mężem córki - jesteśmy na Dzień dobry i w sumie to tyle, rodzice czasami z Nimi rozmawiają.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wiktoria
no regrets
no regrets


Dołączył: 22 Gru 2010
Posty: 6408
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Pon 9:38, 01 Sie 2011    Temat postu:

Mieszkam w domu około ośmiu lat, a nie znam żadnego z sąsiadów.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maagda
Crriterator
Crriterator


Dołączył: 27 Lip 2011
Posty: 720
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Pon 16:11, 01 Sie 2011    Temat postu:

Ja sąsiadów znam tylko z nazwisk, nic poza tym. Wiem tyle, że nie lubią zwierząt - kiedyś próbowali otruć mi kota -.-, a teraz ciągle skarżą się na psa, że szczeka itd (to w końcu pies, no błagam).

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Reckless
Fan forum
Fan forum


Dołączył: 21 Maj 2011
Posty: 1063
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Pon 17:26, 01 Sie 2011    Temat postu:

Ci z domu po prawej są w miarę, ale tych z domu po lewej lubię bardzo. Rodzice się z nimi dogadują, czasami robią wspólne grille, a z sąsiadami z prawej nie trzymamy kontaktu. Na przeciwko mam pole.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gatta.
Pan i władca
Pan i władca


Dołączył: 29 Maj 2011
Posty: 4549
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mława
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Wto 11:22, 02 Sie 2011    Temat postu:

Sąsiedzi z przeciwka są strasznie wścibscy. Wszystko ich interesuje. Jest tam moja koleżanka ( za to duży + ). Do drugich sąsiadów mam odstęp jednej działki, więc jest luz, a do kolejnych kilka działek. Cieszę się, gdyż nie lubię mieszkać z kimś przez siatkę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agg
Nałogowiec
Nałogowiec


Dołączył: 18 Gru 2010
Posty: 1681
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Wto 11:31, 02 Sie 2011    Temat postu:

Praktycznie wszyscy moi sąsiedzi mieszkają na tyle daleko mnie, żeby mi nie przeszkadzać Very Happy Można zatem stwierdzic, że żyjemy w zgodzie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szu
Fan forum
Fan forum


Dołączył: 05 Sty 2011
Posty: 1062
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zewsząd
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Wto 12:20, 02 Sie 2011    Temat postu:

Ujdą, pomijając fakt, że robią remonty już od 4 lat. Ale da się żyć.
Drugi sąsiad, a raczej sąsiadka jest strasznie niemrawa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kate
Uzależniony
Uzależniony


Dołączył: 20 Gru 2010
Posty: 3359
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Legnica
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Wto 12:50, 02 Sie 2011    Temat postu:

Obok mnie mieszka paskuda sąsiadka. Czepia się o byle co i wymyśla jakieś dziwactwa. Myślę, że ona nie jest w pełni rozwinięta.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Diromida
Wtajemniczony
Wtajemniczony


Dołączył: 01 Sie 2011
Posty: 465
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Wto 15:52, 02 Sie 2011    Temat postu:

Sąsiadka naprzeciwko to przyjaciółka mojej mamy. Potrafi wbić do nas z rana, w piżamie/kostiumie kąpielowym i wyciągnąć mamę na kawę. Obok mieszka jakieś starsze małżeństwo, a za domem mamy dom dwurodzinny i Ci sąsiedzi też są spoko. Nie mogę narzekać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wikk.
world is ours
world is ours


Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 4726
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zielona Góra
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Pią 19:06, 05 Sie 2011    Temat postu:

Mieszkam w domku jednorodzinnym, z ludźmi z mojej ulicy nie utrzymuję szczególnego kontaktu no może oprócz dwóch osób + rodzina. Sąsiadów mam beznadziejnych, jakaś babcia łazi cały czas i wszystko podsłuchuje, jej wnuczek cały czas chara głośno i mają jeszcze psa, który wygląda na niedorobioną cziłałe i szczeka piskliwie już od 6 rano _._ Oprócz rozwrzeszczanych bachorów i pijaków jakoś nic specjalnego się nie dzieje.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
soph.
dreaming of paradise
dreaming of paradise


Dołączył: 16 Sty 2011
Posty: 3186
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 60 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zielona Góra
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Sob 18:54, 06 Sie 2011    Temat postu:

Mieszkam w bloku, więc sąsiadów mam dookoła siebie. Z tymi na moim piętrze raczej nie ma problemów. Obok mnie mieszka starsza pani, która i tak co trochę wyjeżdża do rodziny.
Na dole w kawalerce mieszka małżeństwo pijaków z dwoma wielkimi wilczurami, które ujadają dzień i noc. A tymi powyżej mnie raczej się nie interesuję, chociaż bywa tak, że włączają pralkę o 3 w nocy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
xtotax
Uzależniony
Uzależniony


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 3778
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sulęcin
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Sob 21:39, 06 Sie 2011    Temat postu:

Mieszkam w domku jednorodzinnym.Obok mnie mieszka moja babcia a kikla dziesia metrow dalej moja ciotka,tak wiec mam dosc specyficznych sasiadow.Jesli chodzi o takich mieszkajacych na tej samej ul. to nie mam zlych stosunkow.Bardziej to ja z nimi nawet nie rozmaawiam,dosc spokro dzieciakow tu mieszka,a nawet osobiscie sie z nimi nie znma,choc mieszkam od ponad 3 lat Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
leRoi
Etatowy postonabijacz
Etatowy postonabijacz


Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Chłopak

PostWysłany: Sob 22:15, 06 Sie 2011    Temat postu:

W rodzinnym domu sąsiedzi zawsze byli pojęciem abstrakcyjnym - moi rodzice mają świra na punkcie prywatności, dlatego każdy nasz dom zawsze był solidnie ogrodzony i położony w głębi posesji, tak żeby być poza wzrokiem obcych ludzi.
Teraz, kiedy mieszkam na swoim, sprawa ma się zgoła inaczej. Najbardziej denerwujące sąsiadki to studentki, które okresowo wynajmują mieszkanie obok. Szkoda na nie klawiatury, wystarczy krótkie podsumowanie - banda idiotek.
Pode mną mieszkają też studenci, ale ukraińscy. Rzadko ich widuję, a nawet jak spotkam ich na klatce, to szybko uciekają. Oni chyba prowadzą jakiś nielegalny biznes C:
Do tych bardziej upierdliwych należy też babka, stara panna, maniaczka kotów. W tamtym roku prowadzili z nią batalie, bo nie dość, że sama żyje w syfie, to jeszcze okolica jej mieszkania była zaszczana i zasrana. No, ale teraz zabrali jej część kotów i jest spokój.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maleficent
Etatowy postonabijacz
Etatowy postonabijacz


Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Sob 22:29, 06 Sie 2011    Temat postu:

Mieszkam w bloku, znam tylko sąsiadów ze swojej klatki i kilku z pozostałych.
Ogólnie w mojej klatce w większości mieszkają starzy ludzie. Za drzwiami naprzeciwko mnie mieszka stary facet z obsesją na punkcie dbania o swoje bezpieczeństwo oraz jego żona, obok mieszka naprawdę STARA kobieta, w sumie do niej nic nie mam. Gdzieś wyżej jest dziewczyna, z którą miałam wf w gimnazjum z jej rodzeństwem i matką i jeszcze młoda para z uroczym przedszkolakiem, chyba dwa mieszkania stoją puste a reszta to wcześniej wspomniane stare, upierdliwe babcie spędzające swoje życie na ławce przed blokiem, interesujące się bardzo życiem innych, ale co innego mogą robić. ;c Jedną z nich lubię, bo jak byłam mała, to nazywała mnie 'księżniczką' ;D Reszta jest wkurzająca.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.critter.fora.pl Strona Główna -> Relacje międzyludzkie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin