Śluby/wesela

madź

Często zdarza Wam się pojawiać na takich uroczystościach? Chodzicie na wszystkie śluby, na które zostaniecie zaproszeni czy może tylko do bliskiej rodziny? Lubicie w ogóle takie wydarzenia?
A jeśli już tam jesteście, głównie siedzicie przy stole czy może wręcz przeciwnie, częściej można znaleźć Was na parkiecie? I przeważnie zmywacie się do domu już wcześniej czy bawicie się do białego rana?

Marcels

A ja jeszcze nie byłam na żadnym weselu, nigdy. Może dlatego, że wszystkie odbywały się kiedy byłam mała i rodzice nie pozwolili mi chodzić, więc nie mogę się tu wypowiedzieć Surprised

Enjoy

Nienawidzę wesel dlatego wymiguje się od nich jak tylko mogę i chodzę tylko do bliższej rodziny, no bo wypada pójść. Ostatni raz byłam dwa lata temu na wakacjach na ślubie mojej kuzynki. Tata odwiózł mnie do domu już koło 20 i mimo tego, że byłam niedługo to i tak się wynudziłam. Za to uwielbiam oglądać filmy z wesela, tylko żeby nie było na nich mnie. Very Happy

frida

byłam na jednym? i to było tak dawno temu, że nic z niego nie pamiętam.

shallovv

nohopes

w ostatnich latach kilka razy zdarzyło mi się być na weselach. Na początku też myślałam, że ich nie polubię, ale mile je wspominam :> ale muszą być wiejskie, eheheheheh.

fetish.

Był rok, że zaliczyłam 12 wesel. Ale ostatnio ich brak Sad

A szkoda, bo kocham wesela <33

kate

Pamiętam tylko jedno wesele. Szkoda, uwielbiam je. Chyba w wieku kilku lat opracowałam cały program i wygląd mojego wesela.

angelene

W sumie to lubię, ale w swoim życiu byłam może na trzech, czterech, z czego pamiętam tylko jedno.

Kinga

Śluby same w sobie są wzruszające, ale strasznie się nudzę w kościele. A co dopiero na weselu. Byłam na 2, na pierwszym miałam z 10 lat, to z kuzynką i jakąś dziewczyną w moim wieku z drugiej rodziny się trzymałyśmy. Na kolejnym chyba 3 lata temu siedziałam i wpieprzałam wszystko co było dookoła mnie na stole. Chyba do 3...
W kwietniu szykuje sie kolejne. Najgorsze jest to, że oprócz rodziców i siostry sama rodzina, której nie znam -.-

Sleet · Wysłany: Czw 19:38, 01 Mar 2012 Temat postu:

byłam ze dwa lata temu, ale narobiłam sobie trochę przypału, bo piłam wódkę z panną młodą co mamie się ewidentnie nie podobało.

Pola · Wysłany: Czw 19:42, 01 Mar 2012 Temat postu:

Byłam jakoś w maju. Było to moje pierwsze wesele i na razie ostatnie. Nie wspominam za dobrze choć mogło być gorzej.